12 grudnia 2024, godzina 20:00, Scena Wspólna ul. Brandstaettera 1 w Poznaniu
Akcja spektaklu rozgrywa się w Los Angeles w mieszkaniu Marii Rasputiny, w 10. rocznicę śmierci Feliksa Jusupowa, który zabił jej ukochanego ojca. Dla jednych Grigorij Rasputin był prorokiem a dla innych najbardziej tajemniczą, mroczną i złowrogą postacią. Maria wspomina swoje życie, które nierozłącznie niesie ze sobą wspomnienia o historii świata epoki rewolucji oraz codziennej konfrontacji człowieka z tragicznym losem. Spektakl daje nam możliwość spojrzenia na historię Rosji i świata przez pryzmat życia nieszczęśliwej kobiety.
Z recenzji
Jeżeli możecie, biegnijcie na monodram Marzeny Trybały, „Ja, córka Rasputina” w reżyserii Sylwestra Biragi. Trybała gra wspaniale. Wyciska ze sztuki Rafaela Akopdżaniana tyle, ile się da. Wulgarna i subtelna. Nie da się tego pogodzić? Zobaczcie Trybałę. Potrafi.