BO CO SIĘ NIE ROBI DLA KRAJU, CZYLI POLSKIE BLA-BLA-BLA:

„Kraju cierpień, kraju męki, kraju wyciągniętej ręki. Wiecznie w długach kraju nasz, wolna Polsko, co nam dasz?”.

Występują:

BOHDAN SMOLEŃ (1947-2016)*
GRZEGORZ REKLIŃSKI (1951-2011)*
JÓZEF ROMEK
MARCIN SAMOLCZYK

Scenariusz i reżyseria: KRZYSZTOF DESZCZYŃSKI
Kierownik zespołu: ROBERT DYMIDZIUK
Światło i dźwięk: MAREK JABŁOŃSKI

Program kabaretowy na czterech aktorów i siedem instrumentów muzycznych – gitara, akordeon, skrzypce, klarnet, flet prosty, bandonia i pianino. Program rozśpiewany poprzez kilkakrotne powtarzanie w różnych nastrojach np.: nastrój wojskowy, żydowski, pijacki, góralski czy rosyjski refrenu:

Tilli Tomba, Tilli Tomba
Tilli tomba to jest polskie bla-bla-bla
Tilli Tomba, Tilli Tomba
To nam w sejmie ciągle gra

Bohdan Smoleń pokazuje Polaków po 1989 roku, kiedy to 4 czerwca skończyła się ekonomia polityczna socjalizmu, a zaczęła ekonomia rynku – czyli kapitalizm. Pokazuje „czerwonych, czarnych, zielonych i niebieskich a nawet „białych” z pozycji petenta. „Biali” to lekarze, „niebiescy” to policjanci, „zieloni” to folklor, „czarni” to kominiarze, a „czerwoni” to Indianie.

W Polsce nastała era reklamy i marketingu. Artyści zaczęli szanować publiczność. Cały program jest absolutnie nową propozycją zarówno tekstową, jak i muzyczną. Co więcej „Kabareciarze” łącznie ze Smoleniem mają nowe stroje sceniczne. Smoleń we fraku! Ludzie!!! – w Polsce dużo się już zmieniło. Smoleń gra z powodzeniem kilka ról – siebie, pastuszka, ministranta, przywrócił estradzie z przyjemnością postać Pelagii Smolińskiej – „czy pani jeszcze może?” oraz pijanego uczestnika wesela w gminie Koniecpolski, a także refleksyjnego balladzistę w piosence – „Tułacza dola” – skierowanej do Polonii. Czy w końcowym mazurze – „bo co się nie robi dla kraju” – odgrywając trybuna ludowego. Uwaga!!! Smoleń wciela się także w Cygankę – która prawdę Ci powie!

Smoleń powrócił do swoich kolegów z czasów studenckich z grupy „Pod Budą” i „Tropicale Thaitii Granda Banda”.

Grzegorz Rekliński – człowiek „okrągły” i znany wszystkim w Polsce, gdyż użyczył swojej twarzy do reklamy Bebiko i budyniu czekoladowego.

Józef Romek – człowiek bez nazwiska, ale z przeszłością komiczną. Po pracy w grupie „Granda Banda” przeszedł do słynnych „Martanesów” i z nimi zwiedził prawie cały świat. „Martalesi” grali bez udziału tekstu i wszyscy ich rozumieli. To jest pomysł dla kilku naszych polityków.

Najmłodszy w ekipie Marcin Samolczyk. Dziecko wojskowego zespołu „Eskadra”. Tańczy, śpiewa, gra i stepuje i pamiętajcie kochani „uje” się nie kreskuje. Marcin też jest otwarty i pogodny dla publiczności. Szczególnie – uwaga dziewczyny – pies na Zosie, Zochy i Zosieńki.

„Bo co się nie robi dla kraju – czyli polskie bla-bla-bla – nowy tytuł w dorobku Bohdana Smolenia skierowany jest do każdej publiczności. I do tych w kraju i dla tych, których „Tułacza dola” zawiodła w obce strony. Autorem scenariusza i reżyserem jest Krzysztof Deszczyński – wspólnik Bohdana Smolenia. Ich pierwszy wspólny program nazywał się „Sześć dni z życia kolonisty” i premierę miał w 1985 roku. A w 1990 roku założyli spółkę cywilną pod nazwą Firma Smoleń i Deszczyński.